W tym roku aura nas nie rozpieszcza. To już czwarty rajd z kiepską pogodą. Tym razem oprócz deszczu również solidnie wiało. Rajd miał rozpocząć się w Gąskach, ale organizatorzy skrócili trasę i rozpoczęliśmy od pętli autobusowej w Sarbinowie. Wszystkich turystów było około setki. Nasza grupa rajdowa miała liczyć 19 osób, przyszło 14 najtwardszych rajdowiczów.

            Jak przystało na rajd „Szlakiem nadmorskim” odcinek do Chłopów pokonaliśmy plażą. Padający deszcz i dość silny wiatr sprawiały, że nasze ubrania szybko robiły się mokre. W Chłopach dotarliśmy do miejsca, gdzie przebiega 16 –ty południk geograficzny. Zrobiliśmy kilka zdjęć przy obelisku i zjedliśmy zabrane kanapki. Dalej poszliśmy szlakiem rowerowym biegnącym wśród lasów. Tutaj mniej wiało, ale za to zaczęło mocniej padać. Droga miejscami przypominała jezioro lub płynącą rzekę.

Wreszcie dotarliśmy do Mielna. Na chwilę zatrzymaliśmy się przy gotyckim kościele pw. Przemienienia Pańskiego. Po kilkunastu minutach byliśmy już w szkole, gdzie czekała na nas gorąca zupa i zasłużony odpoczynek.

Jak zwykle odbył się konkurs krajoznawczy, w którym II miejsce zajęła Karolina Michalewska i III miejsce Natalia Grajper z kl. VI. Obie dziewczyny otrzymały dyplomy i nagrody.  Prezes Koszalińskiego Oddziału PTTK Tadeusz Tokarz wręczył również odznaki turystyczne. Jakub Łukaszewski z kl. IV otrzymał Złote Siedmiomilowe Buty, a Karolinka Grajper z kl. II i Adam Nabereźny z kl. VI Popularną Odznakę Turysta Przyrodnik.

Mimo niesprzyjających warunków humory nam dopisywały. Mamy nadzieję, że najbliższy rajd „Na topienie Marzanny” 26. 03. 2011 r. będzie przy zdecydowanie ładniejszej wiosennej pogodzie.

                                                                          Opiekun Szkolnego Koła Turystyczno – Krajoznawczego

                                                                                                       H. Siegieda